Rozwiązania chmurowe na dobre zadomowiły się w polskim Internecie. Korzystają z nich nie tylko indywidualni użytkownicy (często nawet o tym nie wiedząc), ale i firmy, które coraz śmielej wykorzystują potencjał nowej technologii. Szacuje się, że do 2020 roku cloud computing całkowicie zdominuje działalność podmiotów gospodarczych (niezależnie od ich wielkości i branży), spychając na margines tradycyjne rozwiązania desktopowe.
Co widzą firmy w modelu Saas?
Przede wszystkim płacą jedynie za usługę, nie martwiąc się o problem projektowania i implementacji obsługującego ją systemu. Odpowiedzialność w tej kwestii pozostaje w całości po stronie usługodawcy. Tym samym aplikacje software as a service to dziecinna prostota obsługi i relatywnie niskie koszty, a także dostęp do dokumentów z każdego miejsca przez przeglądarkę internetową. O tym, że jest to rozwiązanie bezpieczne, firmy (zwłaszcza mniejsze) dopiero się przekonują, dlatego w tym segmencie zaobserwować można małe opóźnienie w stosunku do dużych podmiotów zagranicznych.
Aplikacje SaaS to bardzo zróżnicowana grupa ? od prostych programów do fakturowania po kompleksowe narzędzia do prowadzenia np. sklepu internetowego. W miarę uniwersalne i (wydaje się) przyszłościowe są inteligentne w swej prostocie rozwiązania usprawniające niektóre aspekty funkcjonowania firmy. System STOREQ dla przykładu (www.storeq.com) umożliwia pracę wielu osób na jednej wersji dokumentu przy całkowitej synchronizacji ? dokonana edycja widoczna jest dla pozostałych użytkowników od razu po jej zapisaniu. Plik przechowywany w chmurze może być przeglądany przez uprawnione osoby z każdego miejsca i o każdej porze (również przez urządzenia mobilne).
Wątpliwości co do bezpieczeństwa rozwiązań cloud wynikają prawdopodobnie z faktu, że jest to technologia na tyle młoda, że żaden poważny problem nie zdążył się jej jeszcze przytrafić. Ale też nie ma wyraźnych powodów, by takiego zdarzenia oczekiwać. Dane gromadzone w przestrzeni wirtualnej są zabezpieczane (przez wielobitowe klucze szyfrujące, SSL czy automatyczny backup), a dostęp do bazy mają jedynie osoby dopuszczone przez administratora.