Od kilku już lat Google stale aktualizuje algorytmy, używając takich kryptonimów jak Panda oraz Penguin. Wszystkie te zmiany powodują prawdziwe rewolucje w wyszukiwarkach. Webmasterzy próbują dociec niekorzystnych spadków w wynikach wyszukiwania, dlatego coraz częściej zwracają się do osób zajmujących się pozycjonowaniem z prośbą o audyt SEO, który oczywiście mogą przeprowadzić samodzielnie w ciągu zaledwie kilku minut.
Sprawdź, czy strona jest zaindeksowana
Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę, w miejscu gdzie wpisuje się hasła np. ?site:onet.pl?. dzięki temu przekonasz się, czy Twoja witryna została zaindeksowana czy może ?zagubiła się? i Google nie wie o istnieniu Twojej strony. Operator ?site:? będzie idealny do sprawdzenia, czy Google zna konkretną podstronę.
Plik robots.txt
Dzięki plikowi robots.txt możesz zabronić lub zezwolić na zaindeksowanie konkretnego elementu witryny. Sprawdź czy plik ten jest poprawnie skonfigurowany, gdyż często zdarza się, że w robots.txt występują błędy. Warto poświęcić chwilę na sprawdzenie, czy nie ustanawia on blokady botów. Plik łatwo znaleźć – najczęściej pod adresem: http://www.twojastrona.pl/robots.txt
META Noindex
Roboty Google mogą nie mieć dostępu do indeksacji strony ze względu na atrybut Noindex, który znajduje si w kodzie HTML, dlatego poszukaj w dokumencie między i , czy nie ma tam wspomnianego wyżej polecenia. Do takiego ustawienia może dojść w przypadku źle skonfigurowanego CMS.
Duplikat treści
Taka sama treść może wystąpić na Twojej witrynie, ale w różnych podstronach, a może także być powielona na podstronie innej witryny. W tym ostatnim przypadku może się tak zdarzyć, kiedy ktoś np. wykorzysta Twój content za Twoją zgodą. Może też zdarzyć się tak, że ktoś ukradnie Twój artykuł. Wówczas Google zauważy duplicate content, wybierze jedną z podstron, a pozostałe zignoruje. Jeśli zdarzy Ci się, że Twoja podstrona gdzieś się ?zgubi?, to sprawdź czy ktoś nie wykorzystał Twojej treści. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę dłuższy fragment artykułu, aby się o tym przekonać.
Sprawdź anchor tekstów
Może zdarzyć się tak, że na Twoją stronę zostanie nałożony przez Google filtr. Dzieje się tak w przypadku używania tego samego anchoru, dlatego tak ważne jest różnicowanie słów kluczowych. Aby sprawdzić jak często wykorzystywane są poszczególne anchory, wystarczy sprawdzi za pomocą Open Site Explorera. Linkowanie powinno przebiegać w sposób jak najbardziej naturalny, dlatego jeśli zbyt często używasz słów kluczowych, to może się okazać, że na witrynę zostanie nałożony filtr.
Autor artykułu: Tomasz Wydra, autor bloga SEO http://www.wydra.waw.pl/blog-seo/