Dla wielu osób kryptowaluty to temat całkowicie nieznany. Są jednak ci, którzy dorobili się na nich naprawdę potężnych pieniędzy. Najbardziej znaną z kryptowalut jest bitcoin – pieniądz elektorniczny, który zrewolucjonizował cały rynek. Od chwili uruchomienia Bitcoina powstało kilkaset nowych walut wirtualnych, a zainteresowanie rynkiem zarówno przez inwestorów, jak i przeciętnych Kowalskich rośnie w ostatnich tygodniach w olbrzymim tempie. Ale czym tak naprawdę są kryptowaluty i czy rzeczywiście warto w nie inwestować?
Czym jest kryptowaluta?
Kryptowaluta jest walutą kryptograficzną, inaczej mówiąc wirtualną. Oznacza to, że nie są to pieniądze namacalne, a dostęp do nich możliwy jest wyłącznie w formie elektronicznego portfela walutowego. W ten sposób odbywają się również wszelkie transakcje. Warto zaznaczyć, że waluty wirtualne mają swoje niepowtarzalne kody. To właśnie one zabezpieczają je przed wielokrotnym użytkowaniem czy nawet kopiowaniem.
Co istotne nie ma żadnej instytucji na świecie, która nadzoruje rynek kryptowalut. Nic nie wpływa więc na ich podaż. Ruchy kursów kryptowalut są natomiast dość dynamiczne. Wszystko przez mechanizmy i notowania rynkowe, które je kształtują. W żaden sposób nie są nadzorowane również transakcje. Nie ma więc na przykład możliwości blokady konta użytkownika, na którym trzyma on swoje środki. Transakcji w bitcoinach i innych kryptowalutach dokonywać można także na coraz liczniej powstających tzw. kryptogiełdach.
Bitcoin
Jak już zresztą wspominaliśmy, najpopularniejszą kryptowalutą świata jest powstały w roku 2008 bitcoin. Ważniejsze jednak od tego, kiedy pojawił się bitcoin i kto jest odpowiedzialny za jego powstanie, jest fakt zmiany jego kursu. Jeszcze na początku 2011 roku bitcoin wart był tyle ile amerykański dolar, aby po kilku miesiącach kosztować 10 USD. To jeszcze nic, jeżeli spojrzymy na późniejsze wartości tej kryptowaluty. W kwietniu 2013 roku bitcoin osiągnął wartość 250 USD, aby w lutym poprzedniego roku dobić do 1.000 USD. Poprzedni rok dla bitcoina w ogóle był rekordowy. Do tego stopnia, że dziś 1 BTC wart jest blisko 15.000 USD.
Pozostałe kryptowaluty
Bitcoin nie jest jednak jedyną kryptowalutą. Inwestorom specjalizującym się w takich inwestycjach dobrze znany jest też m.in. VEN — wirtualna waluta wprowadzona do życia przez spółkę Hub Culture. Stworzono ją w celu zakupu usług i dóbr wirtualnych. Inną kryptowalutą jest powstały w roku 2011 litecoin.
Co ciekawe również Polacy stworzyli własną kryptowalutę, co zresztą sugeruje jej nazwa. Polcoin, a w późniejszym czasie również polishcoin i plncoin to jednak kryptowaluty dość młode, którymi zainteresowanie jest stosunkowo niewielkie. Swoją wirtualną walutę o nazwie estcoin wprowadzić ma zamiar także Estonia. Istniałaby ona w systemie opartym na Blockchain i zostałaby wydana przez bank centralny Estonii za pośrednictwem oficjalnej sprzedaży ICO. Rynek kryptowalut jest więc rozwojowy. Wirtualnych walut jest mnóstwo, a na pewno nie jest to jeszcze apogeum ich popularności.
Inwestować czy nie?
W związku z sukcesem bitcoina coraz więcej osób zadaje sobie pytanie, czy nie zainwestować w kryptowaluty. Oszołomieni sukcesem pierwszej wirtualnej waluty wielu daje się ponieść emocjom. Zauważyć należy jednak, że mechanizmy rynkowe są skonstruowane tak, że waluta ta nie będzie rosła w nieskończoność. W końcu bańka spekulacyjna pęknie, choć nie musi to oznaczać, że stanie się to wkrótce. Jeżeli jednak zainteresowanie bitcoinem znacznie się zmniejszy lub skończy się całkowicie, jego kurs będzie mocno pikował w dół, co dla potencjalnego inwestora oznaczać może dużą stratę.
Ryzyko wiąże się również z wyprzedażą zakupionych dziś bitcoinów. W końcu ci, którzy je nabyli, będą chcieli spieniężyć swoje wirtualne aktywa. Gdyby do tego doszło i proceder taki miałby szeroką skalę, bańka by pękła, co spowodowałoby gwałtowne spadki.
Nie da się więc w prosty sposób odpowiedzieć na pytanie, czy warto inwestować w kryptowaluty. Z pewnością można na nich zarobić, ale jak to jest w przypadku większości inwestycji, obarczone są one również sporym ryzykiem. Trzeba bowiem wiedzieć, kiedy wycofać się z rynku. Szczególnie w przypadku bitcoina.
Współpraca:
Artykuł powstał przy współpracy z firmą Ekantor.pl – uczciwa wymiana walut online.