Sierpień to czas wakacyjnych wyjazdów. Wyjeżdżamy w różne miejsca, ale wszystkie nasze podróże łączy jedno, a mianowicie powroty z setkami zdjęć. W dzisiejszym artykule chciałbym Wam nieco przybliżyć kwestię wyboru odpowiedniego dla siebie aparatu, by być jak najbardziej zadowolonym z zakupu.
Generalnie aparaty fotograficzne możemy podzielić na trzy podstawowe klasy. Lustrzanki, kompakty i superzoomy. O ile dwie pierwsze nazwy są nam dość znane tak określenia takie jak superzoom czy mega zoom są dla nas obce. Mimo to w dzisiejszym artykule bliżej przyjrzymy się właśnie tej ostatniej klasie aparatów, ponieważ może być ona bardzo ciekawą alternatywą zarówno dla fanów lustrzanek, jak i użytkowników kompaktów.
Czym cechuje się aparat typu superzoom?
Główną cechą wszystkich superzoomów jest bardzo oczywiście bardzo duży zoom optyczny, który zazwyczaj oferuje powiększenie 18-30 razy. Aparaty tego typu posiadają zazwyczaj obudową zbliżoną do lustrzanek, a także szereg trybów fotografowania, w tym tryb manualny. Ponadto matryce CCD zastosowane w tych aparatach są zazwyczaj większe niż te w klasycznych kompaktach, co pozytywnie wpływa na jakość zdjęć. Niestety niektóre cechy lustrzanek są zarezerwowane tylko dla nich i dlatego w superzoomach nie uświadczymy wymiennych obiektywów czy zapisu w formacie RAW (chociaż to czasami się zdarza).
Superzoom vs Kompakt
Porównując aparat typu superzoom do typowego kompaktu należy mieć na uwadze, że ?małpki?, jak nieraz nazywa się kompakty są przeznaczone głównie dla osób, które raczej nie znają się na fotografii, a jedynie pstrykają zdjęcia właśnie podczas wakacji. Z punktu widzenia Kowalskiego superzoom to jedynie gadżet, przy czym różnica w jakości zdjęć jest zauważalna. Zatem jeśli nie znamy się na fotografii, ale chcemy przywieźć z urlopu zdjęcia dobrej jakości, superzoom wydaje się być całkiem dobrym rozwiązaniem.
Superzoom vs Lustrzanka
Tutaj jest już nieco inaczej. Lustrzanki dedykowane są specjalistom i entuzjastom, przez co oferują wiele usprawnień w stosunku do ?pstrykałek? dla amatorów. Jeśli myślimy o fotografii poważniej, zakup superzooma powinien być ostatecznością w przypadku braku funduszy na zakup lustrzanki z kompletem obiektywów.
Co wybrać?
To pytanie zadajemy sobie wszyscy. I chociaż wydaje się, że odpowiedź na nie jest trudna, to w rzeczywistości wcale tak nie jest. Tak jak na początku wpisu posegregowałem aparaty do trzech grup, tak w większości przypadków można podzielić użytkowników cyfrówek:
Profesjonaliści i entuzjaści : Tutaj wybór jest prosty. Jeśli myśli się o fotografii poważniej, trzeba zainwestować w lustrzankę. Natomiast jeśli nie mamy wystarczająco pieniędzy, pozostaje superzoom lub odpuszczenie fotografii.
Amatorzy: W tym wypadku decyzja nie jest już taka prosta. Wszystko zależy od naszych aspiracji. Jeśli chcemy nie tylko pstrykać fotki z plaży, ale również wykonać bardziej przemyślaną kompozycję, warto przemyśleć zakup superzooma. Osobiście polecam model FujiFilm S2950, który niedawno zrecenzowałem na moim blogu. Natomiast jeśli chodzi wyłącznie o przywiezienie zdjęć z wakacji lub imprezy, kompakt będzie zdecydowanie lepszym wyborem.
Podsumowanie
Jak widać rynek nie zamyka się wyłącznie do Lustrzanek i kompaktów. Jest również ta trzecia opcja i jak widać stanowi całkiem ciekawą alternatywę dla wiodącego segmentu rynkowego.